|
|
|
|
gosciu_s_bramy
poczatkujacy
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Slunsk
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 7:55, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tez biblia jest pelna sprzecznosci... Stoi tam miedzy innymi "Jesli Twoj wrog uderzy ciebie w jeden policzek, nastaw mu drugi". Osobiscie bardziej podoba mi sie cytat z innego miejsca tego samego dziela: "oko za oko, zab za zab"!
Tiranio, zainwestowalas swoj czas oraz wiele swojej pasji wewnetrznej jak i zewnetrznej zarowno w to forum jak i w czat. Ale w koncu doszlas do tych samych wnioskow (i ponosisz podobne konsekwencje), do ktorych inni juz miesiace temu doszli - i to po stosunkowo krotkim przeciez pobycie (jak twierdzilas) w tym to owym srodku kommunikacji. Bylo warto? Do tych samych wnioskow doszlabys zreszta tak samo, sluchajac porad coniektorych ludzi, z ktorymi komunikowalas... No ale zaczynam rozumiec chociaz Twoje osobiste zasady i przekonania religijne, choc swoim niekonsekwentnym zachowaniem nie zawsze je tez potwierdzalas...
Jestem za to calkowicie pod wrazeniem czystych, jasnych i wyraznych slow Pindzi. Rzadko widzialem tutaj jakiskolwiek post, ktory tak wyraznie i precyzyjnie oddal kilkoma krotkimi slowami tutejsza sytuacje zarowno na forum jak i na czacie - uchylam kapeluszek ze swojej lysinki, Pindzio!
Tak wlasciwie to poza opkami i kilkoma tyldami nikt nie powinien juz siedziec na czacie. A jednak jest on codziennie przepelniony (choc jakosc rozmow exponencjalnie zmalala). Przekonac mozna jedynie jedna osobe, ich kilka, ale najwidoczniej nie ich szeroka (swiadomie nie uzylem tutaj slowa "szara") mase - tym bardziej jesli jesto ona desinformowana oraz manipulowana. Za to bardziej smuci mnie juz fakt ciegle na nowo zakladanych pokoikow opozycyjnych oraz forum z tym tez to kontekstem i taka to wlasnie motywacja - ale pojawiaja sie oni/one i gina potem z taka sama szybkoscia jak sie pojawily. A dlaczego? Bo jest ich tak wiele...
I jeszcze jedna mysla chcialbym sie podzielic. Debesciak nie jest przeciez calkowicie na glowe upadnietym facetem. Inteligencja nie przewyzsza byc moze dobrze wychowanego szympansa, ale radzi sobie przeciez w zyciu jakos tam... Widzi przeciez, co sie dzieje. Czyta czat i tutejsze forum. Wie, jak sie Domi zachowuje i jak jest "lubiany" oraz z jaka samowolnoscia decyduje on o tym, czy zechce mu sie wyrzucac, czy tez nie. Nie jest to zastanawiajace, dlaczego pomimo tego wszystkiego nie zabierze Domiemu i jego scriptowemu pomocnikowi Jasiowi wreszcie jego funkcji operatora? Pomyslcie nad tym... hmmmm...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|